XVI FBL – podsumowanie 10. kolejki

Niby przed chwilą był początek października i zaczynaliśmy XVI Edycję, a tu nie wiadomo kiedy przeskoczyliśmy półmetek grania…
Zapraszamy na przegląd wydarzeń 10 kolejki 🙂

W 1 Lidze nastąpiła anonsowana zmiana lidera – Trampkarze wysoko pokonali Opto Team 20:5 i do następnego roku pierwszego miejsca nie opuszczą. Nie pomyliliśmy się w zapowiedzi rywalizacji Adamusa z Terminexem – skończyło się wynikiem 13:11 i pozwoliło to Adamusowi na umocnienie swojej trzeciej pozycji w tabeli.

Cieszy nas dużo grania u drugoligowców, bo wreszcie udało się zagrać wszystkie 4 mecze. Zaszalała Sedina, która wygrała 19:8 z Cargo shipping. O ile zwycięstwo Sediny nie jest jakąś niespodzianką, to rozmiar już na pewno tak. Elektro-BUD nie zapomniał przez przerwę jak się gra w piłkę i zwycięstwem 11:4 z Herthą odjechał reszcie stawki o kolejne 3 punkty. Przypomniały sobie o punktowaniu Lufy pewnie pokonując Wall printers⁺ 14:3. Po dobrych zawodach Albatros wygrał 12:9 z Fc Demant i dołączył do ciasnej grupy pościgowej za liderem.

W 3 Lidze mieliśmy poważne granie już od samego początku. Agryf pokonał 15:8 Qbański Luzik, a dziesięciopakiem w tym meczu popisał się Kolisnyk. W identycznych rozmiarach AutoMaks wygrał z Enea Operatorem mając pod kontrolą cały przebieg spotkania. Luzersi długo stawiali twardy opór KS Wyszka, ale gra z lotnym bramkarzem przyniosła odwrotny efekt i skończyło się wysoko – 15:6 dla wicelidera. Najbardziej wyrównane granie widzieliśmy w meczu Autodoc – Victoria, gdzie ostatecznie przecławianie strzelili dwa gole więcej ostatecznie wygrywając 7:9. Piłkarską wymianę ciosów zaserwowały nam Tramwaje Szczecińskie i Lewy Team. Do stanu 10:10 nikt nie był odważny obstawić ostateczny rezultat, ale końcówkę lepiej wytrzymał Lewy Team i zgarnęli 3 punkty, jednocześnie przeskakując przeciwnika w tabeli.

Na czele 4 Ligi widzimy Tieto, które wygrało z Devilsami 13:8. Tyle samo punktów, lecz gorszą różnicę bramek ma Polmart, który długo męczył się ze zdziesiątkowanym Alsecco – mecz był od początku wyrównany, ale z biegiem czasu zaczęło brakować się i dysponujący szerszą ławką rezerwowych Polmart odjechał na 16:9. Trzymające do końca w napięciu widowisko zagrał Fast Terminals i FC Full. Sprawa zwycięstwa pozostała nierozstrzygnięta, bo mecz zakończył się remisem 10:10. Rozhasał się Birkenstock FC, notując drugie zwycięstwo w grudniu – tym razem 16:6 z FC Asseco Data Systems. Jeszcze bardziej poszalał Ecopol Modra Team, który wygrał 24:7 z Auto Maglownice. Taki rezultat z pewnością jest wynikiem wzmocnienia w postaci młodych zawodników z pierwszoligowej drużyny, którzy w ten weekend mieli wolne i mogli wspomóc starszych kolegów w 4 Lidze.

I to byłoby na tyle jeśli chodzi o rok 2024. Do gry wracamy 6 stycznia – nietypowo, w poniedziałek, ale tak nam się kalendarz ułożył, że zagramy w Święto Trzech Króli. Bądźmy w kontakcie, odezwiemy się jeszcze przed świętami 🙂

#FBL #XVIFBL #podsumowanie